rozdział 20.
Monika.
-WOW! - szepnął George i Ron jednocześnie.
Jedynie Hermiona to dosłyszała i posłała groźne spojrzenie
swojemu chłopakowi.
Harry starał się nie patrzyć
na dziewczynę , która dopiero co weszła do kuchni.
Była to kobieta z portretu.
Miała bardzo długie blond włosy. Spoglądała na nowych gości swoimi wielkimi niebieskimi oczami .
Miała bardzo długie blond włosy. Spoglądała na nowych gości swoimi wielkimi niebieskimi oczami .
- Jesteś już córeczko. - odezwał się ojciec Wojtka.
- Siadaj zaraz dostaniesz obiad. - powiedziała pani domu i
machnęła różdżką, a na stole pojawił się dodatkowy talerz.
Dziewczyna cały czas stałą w jednym miejscu i nic się nie
odzywała.
- Młoda , nie masz zamiaru się przywitać? – zapytał podirytowany
chłopak.
Obudziła się jakby z transu.
Najpierw podeszła do Georga.
Hermiona miała wrażenie, że dziewczyna unosiła się w powietrzu
idąc. Lecz było to tylko złudzenie ,
ponieważ to był efekt jej gracji z jaką
szła.
Podała rękę Georgowi.
- Monika.
- Monika.
- George Weasley.
- Figlarz , żartowniś i niezły psotnik – dodał Wojtek.
Rudowłosy chłopak spojrzał na przyjaciela morderczym
wzrokiem.
Następnie podała rękę Harry’emu.
- Jestem Harry…
Lecz nie dokończył , bo dziewczyna mu przerwała.
- Harry Potter. Niesamowite. – i spojrzała na niego swoimi
wielkimi oczami i powtórzyła .
- Niesamowite. Jesteś taki odważny.
Podeszła do Rona i także podała mu rękę. Chłopakowi zrobiły
się uszy całe czerwone. Chwile milczał, aż w końcu zdenerwowany przemówił.
- Ron Weasley.
Nowo poznana blondynka uśmiechnęła się i na końcu podeszła
do Hermiony. Także podała jej rękę , aby się przywitać.
- Hermiona Granger.
- Siadaj dziecko , bo Ci wystygnie.
Blondynka już bez słowa usiadła przy stole.
***
- Mamo , my już idziemy na górę. – powiedział Wojtek wstając
od stołu.
- Widzę, że goście są już zmęczeni. – powiedziała
w ojczystym języku.
Hermiona z chłopakami wstała i
wyszli za nowym przyjacielem.
Weszli na piętro drewnianymi,
kręconymi schodami.
- Chodźcie do pokoju, tutaj
wszystko omówimy. – zaproponował, otworzył drzwi do sypialni .
Wojtek wziął różdżkę do ręki i
wyczarował na środku pokoju mały stół i pięć krzeseł.
Posłusznie, bez słowa usiedli.
Hermiona przemówiła jako
pierwsza.
- Ron , później Świstoświnkę wyśle do Ginny , aby się nie martwili w domu o nas.
Chłopak zamyślony dopiero po
chwili odpowiedział.
- Pewnie.
- Dobra. – Wojtek wyczuł napiętą atmosferę
i zmienił temat - Hermiono możesz coś więcej powiedzcie w czym mogę pomóc?
Dziewczyna wszystko po kolei
opowiedziała, dlaczego musiała zmodyfikować pamięć rodzicom. Jak szukali
horkruksów . Całą bitwę. Oraz jaki mają pomysł na powrót państwa Granger.
Wojtek słuchał wszystkiego z
otwartymi ustami.
- Jesteś niesamowita. - powiedział
, gdy skończyła opowiadać.
- Wszyscy jesteście. - dodał.
- Idę po twoją torebkę, tam masz
książki. – zaproponował Ron i wyszedł.
- Jestem ogromnie ciekawa jaka
jest wasza kultura, nauka, ale to wszystko obgadamy jak już znajdziemy kwiat. -
powiedziała.
Wojtek odezwał się do Georga.
- Wziąłeś te nowe próbki tych cukierków?
- Pewnie . Wieczorem popracujemy
nad tym.
Czarnowłosy chłopak spojrzał na Hermionę
i uśmiechnął się nieśmiało , a ona
odwzajemniła uśmiech.
W tym samym momencie do pokoju
wrócił Ronald. W ręce trzymał małą, czerwoną torebkę .
Położył ją na stole. Usłyszeli, że w środku coś ciężkiego się przewraca.
Położył ją na stole. Usłyszeli, że w środku coś ciężkiego się przewraca.
Hermiona sięgnęła do środka i
wyciągnęła trzy opasłe tomy.
Wszyscy bez słowa obserwowali jak
szukała odpowiedniej strony.
Opisała im jak wygląda kwiat
tatrzański.
- Mam pomysł. - odezwał się Wojtek. - Moja mama czytała bardzo dużo książek o ziołach, więc może też coś pomoże.
- Mam pomysł. - odezwał się Wojtek. - Moja mama czytała bardzo dużo książek o ziołach, więc może też coś pomoże.
- Świetnie!- wreszcie się
rozchmurzyła.
- Ale jeśli to nie pomoże, to
mama kiedyś wspomniała coś o znajomej mojej babci. Jest to trochę świrnięta staruszka ,
ale jedna z lepszych zielarek.
- Od jutra zaczniemy rozmowy .
Jestem padnięty. – wyznał Ron.
Harry przytaknął kiwając głową.
- Twoja siostra nam pomoże? -
zapytał George z nadzieją w głosie.
- Ha, ha ! – zaśmiał się. – Bez podrywania
mi tu.
- No czemu nie. – uśmiechnął się
Ron i zaraz ziewnął.
Hermiona spojrzała na swojego
chłopaka, ale nic nie powiedziała.
- Nie wiem, jeśli chcecie to ją
poproście. Ale jest niepełnoletnia i nie umie , aż tak dużo. – odpowiedział przyjaciołom.
- Wiecie co. - wtrąciła się
Hermiona - Ja już pójdę do swojego pokoju. Kolacji nie będę jadła.
Zwróciła się do Rona :
Zwróciła się do Rona :
- Biorę Świstoświnkę.
Wstała od stołu i podeszła do
klatki. Wypuściła ptaka.
- Chodź Świstoświnko.
Wyszła z pokoju zostawiając chłopców
, a sówka wyleciała zadowolona za nią pohukując.
Chwilę stalą przed drzwiami do
sypialni Moniki.
W końcu zdecydowana weszła. W
pokoju nikogo nie było.
Dziewczyna usiadła i wzięła pergamin
i pióro z szafki nocnej.
Zaczęła pisać.
Ginny.
Jesteśmy już na miejscu.
Przekaż
swoim rodzicom, że jest wszystko w porządku.
Wojtek jest bardzo miły i w
dodatku
ogromnie przystojny. Jego rodzice są sympatycznymi
czarodziejami.
Wojtek zaproponował, że jego mama
nam pomoże w szukaniu rośliny.
Jestem w
pokoju z Moniką – siostra przyjaciela Georga.
Nie masz się o co bać –
przypilnuję Harry’ego.
Hermiona.
P.S. Pamiętaj o eliksirze.
Dziewczyna przywiązała list do
nóżki sówki i wypuściła ją przez otwarte okno. Hermiona była bardzo zmęczona.
Przebrała się w spodenki i luźną bluzkę. Położyła się na łóżku.
- Monika – myślała – dziwny wpływ
ma na nich.
Rozmyślając zasnęła.
Następny rozdział będzie we wtorek, bo to wyjątkowa data :)
OdpowiedzUsuńczemu wyjątkowa?
Usuńfaktycznie wyjątkowa, moja przyjaciółka ma urodziny. XD :D
UsuńTo złóż jej serdeczne życzenia ode mnie :)
Usuńa WYJĄTKOWA, bo miną dwa miesiące od pierwszego wpisu na blogu :)
ja chcę więcej!!! :)
OdpowiedzUsuńale wkradło ci sie kilka błędów np: "to mama kiedyś wspomni la" albo : "Jest to trochę świrnięta staruszek,"
Pisałam w Wordzie i widać za mi poprzekształcał (popoprawiał na swoje) już czytam i poprawiam :D
UsuńI chyba wrócę do pisania od razu tutaj.
Jest kolka błędó, nie ukrywam. zdzrają się szczególnie w dialogach. ale poza tym, świetny rozdział, czekam na więcej!!!
OdpowiedzUsuńPisałam w Wordzie i widać za mi poprzekształcał (popoprawiał na swoje) już czytam i poprawiam :D
UsuńI chyba wrócę do pisania od razu tutaj
Fajnie :3
OdpowiedzUsuńkilka dni temu weszłam na tę stronkę i nie żałuję.
OdpowiedzUsuńmimo nielicznych błędów i czasem dziwnej konstrukcji zdań, bardzo mi się podoba;)
strasznie brakuje mi Harry'ego i nie mogę pogodzić się z tym, że "Insygnia Śmierci" były ostatnią częścią.. dlatego cieszę się, że mogę to czytać. bardzo podoba mi opisywanie zdarzeń z perspektywy Hermiony. Masz fajny pomysł, co do fabuły i myślę, że dalej będzie równie ciekawie jak do tej pory;)
Mam nadzieję, że nie zrezygnujesz szybko z pisania, bo teraz dowiaduję się co mogłoby dziać się dalej z Harrym, Hermioną i Ronem;)
Dziękuję, że jest ktoś taki, kto ma tak rozbudowaną wyobraźnie, potrafi coś stworzyć i spisać i nie boi się tego pokazać innym;)
Pozdrawiam
Czasem trochę dziwnie składasz zdania,ale strasznie mi się podoba to opowiadanie! *.* Oczywiście jesteś u mnie na blogu w polecanych: http://nasziherbatkiswiat.blogspot.com/p/polecane.html
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki :)
Usuńświetny rozdział, George ma fajne teksty:)
OdpowiedzUsuńnie mogę uwierzyć że jest już 20 rozdziałów, pamiętam jak czekałam na 3 rozdział:)
obyś pisała jeszcze dłużej i dużej bo piszesz super!!!
pozdr i życzę weny żeby było 3 razy tyle rozdziałów:P
Jejkuu. Ja też pamiętam jak przeczytałam 1 rozdział i z jaką niecierpliwością czekałam na następny. Te 20 rozdziałów tak szybko minęły, a historia, którą opowiadasz oczami Hermiony nigdy się nie znudzi ! ;)
OdpowiedzUsuńCzekałam na jakiegoś nowego przystojniaka ! ;* I mam nadzieję że George zaprzyjaźni się z Moniką (albo coś więcej ^^) bo on najbardziej zasługuje na szczęście ! :)
Piszesz świetnie. Są jakieś małe błędy ale nie zamierzam ci ich wypominać bo każdemu się zdarzy literówka :)
Jeszcze raz mówię że piszesz wspaniale i uwielbiam twoje opowiadanie !
Pozdrawiam Gabryśkaa ;*
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńKocham kocham kocham czytam ten blog od damego początku i wchodzę tu regularnie przyjemnie się to czyta z różnych powodów a oto kilka z nich
OdpowiedzUsuńwstawiasz je mniej więcej regularnie (2,3dni)
Po przeczytaniu jednego rozdziału nie zdanżasz zapomnieć akcji i pojawia się NN
masz pomysł na ,,dalszą historię" bloga czytałam kilka blogów przez to że nie zaplanowały co i jak musiały opuścić bloga a fani byli rozpaaczeni
masz wene i niech się ciebie ona trzyma
-Aga
Dziękuję bardzo za miłe słowa :)
UsuńI nie dodała m że jestem tu od samego początku i piszesz nadal wspaniale
Usuńwcześniej się nie podpisywałam ale uznałam że tak bedzie lepiej
-Aga
najlepszy blog o dalszych losach jaki czytam
OdpowiedzUsuńsama pisze coś w tym rodzaju więc zapraszam ;) http://przyjaznktoraniemakonca.blogspot.com/
mam nadzieje, że się spodoba :)
kiedy kolejny rozdział?
UsuńNastępny już we wtorek :)
UsuńŚwietny świetny świetny masz ten rozdział .♥
OdpowiedzUsuńZ ogromną niecierpliwością czekam na nową notke i mam nadzieje że będzie równie, a może i nawet lepsza(jeśli to możliwe) ;33
Pozdrawiam i zapraszam do mnie na nn -> www.ginny-and-draco-magic-love.blogspot.com (licze na twój kom. ;)
I <3 twój blog piszesz bosko i nie mogę się doczekać kolejnych rozdziałów piszesz jak sama J.K.Rowling tylko ona wolała wziąść wszystko z perspektywy chłopaka i nie wziełaby Polaka do żadnego rozdziału musisz pisać to dalej
OdpowiedzUsuńJak Rowling nie piszesz, ale źle nie jest. Fabuła jest ciekawa, tylko czasami zdarzają się błędy. Jedyne co brakuje mi w tym opowiadaniu to trochę więcej opisów.
OdpowiedzUsuńFajne byłoby gdybyś wątek Monika/George i Wojtek/Hermiona trochę rozwinęła... Byłoby ciekawie. Chociaż jestem zagorzałą zwolenniczką Romione<3 to mały romans nie zaszkodzi ;)
Wiadomo, że jak Rowling nie piszę ;)
UsuńTo mój pierwszy i jak na razie jedyny blog..
Zapraszam do czytania dalszych rozdziałów jak się pojawią :)
o której będzie nowy rodział????? :D
OdpowiedzUsuńDaj już następy proosszzzeę
OdpowiedzUsuńjuż jest :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do czytania.
Nominowałam cię do The Versatile Blogger
OdpowiedzUsuńSzczegóły na : http://harryiginnypovoldemorcie.blogspot.com/
Hey theгe! I knoω thіs іs κinda
OdpowiedzUsuńoff tоpiс but Ӏ ωas wonԁering if you knеw where Ӏ cоuld fіnd a caρtсhа
plugin fοг my commеnt form? I'm using the same blog platform as yours and I'm
haνіng tгοuble finding οnе?
Τhankѕ а lοt!
my wеblοg :: więźba dachowa Chełmno
Howԁy, There's no doubt that your website may be having browser compatibility issues. Whenever I look at your blog in Safari, it looks fine however when opening in Internet Explorer, it has some overlapping issues. I just wanted to give you a quick heads up! Besides that, fantastic site!
OdpowiedzUsuńHere is my webpage: http://bigmagnumkennels.com/